Pewnego ciepłego, wrześniowego dnia miałem okazję uwiecznić historię Karoliny i Igora – zakochanej, radosnej i klasycznej pary. Śmiem twierdzić, że nawet barokowe wnętrze kościoła Św. Antoniego Padewskiego, przez wielu uważane za najpiękniejsze w Poznaniu, nie mogło się równać z urokiem narzeczonych. Z kolei obserwując delikatność i dokładność kroków pierwszego tańca można było odnieść wrażenie, że to finały profesjonalnych zawodów tanecznych. Na szczęście nie onieśmieliło to gości, którzy również na parkiecie dali z siebie wszystko. Na plenerze chcieliśmy pokazać zamiłowanie Karoliny i Igora do aktywnego spędzania czasu. Karolina świetnie czuje się w siodle, natomiast Igor najlepiej odnajduje się wśród żagli. Spędziliśmy więc większość dnia w stadninie oraz nad jeziorem, a po zmroku uchwyciliśmy trochę kolorowych świateł wieczornego Poznania.
Zapraszam do oglądania!