Historia Marty i Sławka rozgrywa się w Berlinie. Ponieważ młodzi zrezygnowali z tradycyjnego wesela, na rzecz obiadu dla najbliższych w uroczej „Einstein Cafe” (w sali, która pojawia się w filmie „Bękarty Wojny” Tarantino) zdecydowaliśmy się zrobić dwa plenery.
Pierwszy, dzień wcześniej w cywilnych strojach, a drugi po uroczystym obiedzie już w strojach ślubnych.
Przyznam szczerze, że dotychczas Berlin nie urzekł mnie swoim pięknem, jednak Marta i Sławek skutecznie zmienili moje nastawienie do stolicy Niemiec!
Szczególnie przyczynił się do tego Teufelsberg zwany również Diabelską Górą, który zapamiętam jako ciekawy i nieco tajemniczy zakątek na mapie Berlina.
Jednak interesujących miejsc wartych odwiedzenia jest dużo więcej, dobrą inspiracją będą zdjęcia plenerowe Marty i Sławka wykonywane w wielu niezwykłych zakamarkach Berlina.
Zapraszam do oglądania!